Kuala Lumpur

w 4 dni

Spis treści

4 dni w stolicy Malezji

Kuala Lumpur

Do stolicy Malezji dotarliśmy podczas naszego trzytygodniowego tripu po Azji. Do Kuala Lumpur lecieliśmy bezpośrednio z Malediwów za 750zł od osoby. Ta stolica nie była nigdy w topce miejsc do zobaczenia, ale jest idealna na kilka dni i zdecydowanie jest tam co oglądać.

Planując zwiedzanie Kuala Lumpur szukajcie noclegów z basenami na dachu. Takich noclegów na booking jest bardzo dużo a ich ceny zaczynają się już od kilkudziesięciu złotych za noc. Panorama miasta z basenu na 50 piętrze wygląda niesamowicie i jest to idealne miejsce na schłodzenie się po całym dniu zwiedzania w upale.

KOMUNIKACJA MIEJSKA

Autobusem czy Grabem?

Jak dolecieć?

Na które lotnisko i jak dotrzeć do centrum?

Co zobaczyć?

Plan zwiedzania miasta

pobierz aplikację

Grab

Działa tak samo jak aplikacja Uber używana jest w wielu miejscach w Azji. Ceny przejazdów są bardzo atrakcyjne, szczególnie jeśli tak jak my jesteście we dwójkę.

Koniecznie zobacz

Petronas Towers

Zarówno za dnia jak i w nocy. W dzień pięknie odbijają światło a wieczorami podświetlone są różnymi kolorami. Nie zapomnijcie też o pokazie fontann!

Kuala Lumpur - wskazówki praktyczne

Podstawowe informacje

4 dni w Kuala Lumpur

Malezja to państwo w Azji Południowo-Wschodniej, na Półwyspie Malajskim i wyspie Borneo, zajmuje obszar 329 847 km², ludność 33 711 000 (według stanu na 2022 r.). Stolica kraju to Kuala Lumpur (ok. 8,419 mln mieszkańców), siedziba rządu w Putrajaya. Malezja na Półwyspie Malajskim graniczy z Tajlandią i Singapurem, na wyspie Borneo z Brunei i Indonezją. Ukształtowanie terenu jest podobne w obu częściach – nadmorskie równiny przechodzą w gęsto zalesione zbocza gór. Najwyższym szczytem Malezji jest Kinabalu, 4101 m n.p.m., położony na Borneo. Malezja znajduje się w strefie klimatu równikowego. Nawiedzają ją południowo-zachodnie (od kwietnia do października) oraz intensywniejsze, północno-zachodnie monsuny (od października do lutego).

 towary eksportowe kraju to: kauczuk, olej palmowy, wyroby elektroniczne. W 2015 roku kraj ten odwiedziło 25,721 mln turystów, generując dla niego przychody na poziomie 17,597 mld dolarów. Malezja podzielona jest na 13 stanów, w tym 9 sułtanatów, oraz trzy terytoria federalne.

10 ciekawostek na temat Kuala Lumpur

Film z podróży

Zostaw subskrypcję, na pewno nas to zmotywuje do dalszego działania.

Jak dotrzeć do Kuala Lumpur?

Lotnisko KLIA i KLIA2 to główne lotnisko Kuala Lumpur położone około 50km od miasta. Jest to również jedno z większych lotnisk w Azji. Nie lecieliśmy tutaj bezpośrednio z Polski tylko z Malediwów, ale polecam szukać połączeń do Azji linią Scoot z Berlina, często są fajne ceny do sąsiedniego Singapuru, stamtąd już za 100zł można lecieć do Kuala Lumpur lub przebyć tą drogę autobusem. Pamiętajcie jednak, że ceny lotów za 1000zł do Azji są już tylko pięknym wspomnieniem.

Dojazd z lotniska

Lotnisko znajduje się około 50km od stolicy Malezji. Jest kilka możliwości na pokonanie tej trasy. Na części KLIA lądują normalnie linie lotnicze a na KLIA2 te budżetowe.

Najtańszą opcją jest autobus, sami nim jechaliśmy z lotniska KLIA2 i zapłaciliśmy 15zł od osoby. Bilety kupiliśmy przy wyjściu z terminala KLIA2 z firmy Suasana Edaran. Autobus miał duże fotele w pół leżące i do centrum a dokładniej na KL Sentral jechał około godzinę. Ponoć są tez inni operatorzy autobusów na tej trasie.

Kolejną opcją już trochę droższą jest pociąg KLIA Express – koszt to 35zł w jedną stronę, 70zł za kurs do + powrót. Opcji nie próbowaliśmy ale w całej galerii handlowej połączonej z terminalem lotniska były znaki informujące o tym gdzie szukać peronu.

Taksówki i Grab wyjdą drożej, ale jeśli jesteście w dwie osoby to Grab może wyjść całkiem spoko. My wracaliśmy tak z centrum na lotnisko i za przejazd zapłaciliśmy 70zł.

Czym poruszać się po Kuala Lumpur

Poruszaliśmy się przez te kilka dni po mieście tylko Grabem. Pobraliśmy aplikacje jeszcze przed wylotem, działa identycznie jak Uber. Ceny są z kolei zdecydowanie niższe niż w Polsce. Za wszystkie przejazdy w mieście płaciliśmy miedzy 10 a 20zł.

Można również korzystać z komunikacji miejskiej. Korzystanie z niej sprowadza się najczęściej do zakupu żetonu w biletomacie, gdzie wskazujemy stację/przystanek docelowy i płacimy kilka złotych w zależności od odległości na jaką się przemieszczamy.

Monorail – naziemna kolej miejska

Metro LRT – trzy linie średnio szybkiego metra, które kursuje nad ziemią a nie pod nią

KTM Komuter – kilka linii pociągów podmiejskich, z których jeden dojeżdża do Batu Caves

GOKL bus – rozwiązanie dla tych najbardziej oszczędnych w postaci DARMOWYCH przejazdów autobusami kursującymi pomiędzy kilkoma atrakcjami miasta

Wiza

W przypadku pobytu nie dłuższego niż 90 dni , w ciągu 180 dni, nie ma obowiązku posiadania wizy. Oczywiście do wjazdu na teren Malezji potrzebny jest paszport.

Jeśli korzystasz z naszych wpisów, podróżujesz z nami wirtualnie, chcesz pomóc nam w rozwoju, utrzymaniu bloga lub w jakikolwiek sposób nasza twórczość Ci pomogła to może chciałbyś zostać naszym patronem?

Jak to działa?

Wystarczy kliknąć poniższy przycisk i zarejestrować się na stronie Patronite. Jako nasz Patron, będziesz miał dostęp do ekskluzywnych treści, kuluarów z podróży, materiałów zza kulis oraz innych niespodzianek, które będą tylko dla wspierających. Chcemy, abyście czuli się jak członkowie naszej podróżniczej rodziny, gdzie Wasze sugestie i pomysły są cenione i brane pod uwagę.

Dołącz do nas już teraz na Patronite i wspólnie odkrywajmy piękno świata!

Waluta w Malezji

Oficjalna waluta Malezji to Ringgit malezyjski. Jeden ringgit malezyjski dzieli się na 100 senów, zastąpił dolara malezyjskiego, który przez Malezyjczyków był nazywany właśnie „ringgit”.

 1 ringgit stanowi równowartość 100 senów. Monety o nominałach 5, 10, 20 i 50 senów. Powszechnie używane banknoty o nominałach 1, 5, 10, 20, 50 i 100 ringgitów. Rzadko używane banknoty o nominałach 2, 60 i 600 ringgitów.

Podczas naszej podróży (luty 2023) 1 ringgit = 0,97zł

4 dni w Kuala Lumpur
4 dni w Kuala Lumpur

Nocleg w Kuala Lumpur

Baza noclegów z basenami w Kuala Lumpur jest ogromna. Apartamenty w budynkach z basenami zaczynają się już od 40zł za noc.
Żeby nie było tak pięknie pamiętajcie, że wejście na basen może być dodatkowo płatne, u nas było to 12zł za cały dzień, niestety nie orientujemy się jak to wygląda w innych budynkach.

W wyborze naszego apartamentu tym razem nie kierowaliśmy się perfekcyjnym widokiem, bo w wielu budynkach był lepszy, ale skusiła nas pralko-suszarka i możliwość zrobienia kilku prań podczas pobytu.
Pamiętajcie, że od 1.01.2023 w Malezji powrócił podatek dotyczący turystów (podatek za nocleg). Wynosi on 10RM za pokój za noc, czyli około 10zł. Pobierany przez noclegi jest w różny sposób o czym się przekonaliśmy podczas naszego podróżowania po tym kraju. Niektóre noclegi ten podatek wliczają już w cenę noclegu, inne proszą o opłatę dopiero na miejscu. Ta informacja również nie zawsze pojawiała się w ofercie noclegu.

Co jeść w Kuala Lumpur?

Kuchnia malajska nam bardzo przypadła do gustu. Myślę, że jest to też spowodowane wygłodzeniem po Malediwach. Nie umniejszając jej naprawdę była bardzo dobra, jednak ceny nie były tak piękne jak na blogach podróżniczych opisujących streeetfood w Malezji sprzed kilku lat, ale nadal da się dam znaleźć duże danie za kilkanaście złotych. W Kuala Lumpur jedliśmy głownie na straganach a na Borneo zdarzyło nam się kilka razy udać do knajpek. Poniżej kilka ciekawych dań które udało nam się spróbować podczas naszego pobytu w Malezji.

4 dni w Kuala Lumpur
Satay

Nasze top! Jedliśmy średnio co 2 dni. Są to grillowane szaszłyki satay z marynowanego mięsa lub ryby i jest to danie kuchni malajsko-indonezyjskiej. Najczęściej serwowane są z ostrym sosem z masła orzechowego i mleczka kokosowego.

4 dni w Kuala Lumpur
Char Kway Teow

"Malezyjski Pad Thai" - smażony płaski, szeroki makaron ryżowy z sosem sojowym, pastą krewetkową, jajkiem, krewetkami, kiełkami, czy kawałkami mięsa.

4 dni w Kuala Lumpur
Asam Laksa

Topowe danie w Malezji. Aromatyczny bulion, kwaśny od pasty z tamaryndowca, z makaronem ryżowym, świeżymi ziołami. Do tego kawałki świeżego, soczystego ananasa, porwane liście sałaty, drobno posiekany ogórek i cebula oraz łyżka słodkiej pasty krewetkowej oraz kawałki kurczaka.

4 dni w Kuala Lumpur
Pierożki na Jalan Alor

Chińskie pierożki Dim Sum, nie z Malezji ale warto spróbować a cena jednego to 1.6zł. Nie dość, że kolory obłędne to jeszcze mnóstwo różnych farszy do wyboru np.: mięsny, wegeteriański, krewetki i inne owoce morza.

4 dni w Kuala Lumpur
Mango Sticky Rice

Nie jest to danie z Malezji, ale można je spotkać na każdym kroku i jest jednym z naszych ulubionych deserów. Przyrządzany z kleistego ryżu, świeżego mango i mleka kokosowego, spożywany łyżką lub rękami.

4 dni w Kuala Lumpur
Nasi Lemak

To narodowe danie Malezji znane jest także w innych krajach Azji. Danie podaje się z dodatkami, takimi jak: świeże ogórki, orzechy, jajko na twardo lub smażone, małe smażone sardele oraz z gorącym pikantnym sosem sambal.

4 dni w Kuala Lumpur
Cendol

Dla nas totalnie nie. Kruszony drobno lód, z którego formuje się stożek, polewa się go mlekiem kokosowym i gęstym syropem z cukru palmowego oraz posypuje czerwoną fasolą i zielonymi, podłużnymi kluseczkami z mąki ryżowej.

4 dni w Kuala Lumpur
Mie Goreng

Znany również jako bakmi goreng. To indonezyjski styl smażonego makaronu. Składa się z cienkiego żółtego makaronu smażonego na oleju jadalnym z czosnkiem, cebulą lub szalotką, smażoną krewetką , kurczakiem lub wołowiną, chili, jajkiem.

Kuala Lumpur ile to kosztuje?

Koszt 4 dni w Kuala Lumpur w przeliczeniu na jedną osobę
764
  • Noclegi 222zł
  • Transport 205zł
  • Jedzenie i picie 235zł
  • Wejściówki 77zł
  • Karta SIM 20zł
  • Pamiątki 5zł

Mapa z zaznaczonymi lokalizacjami

Wszystkie miejsca, które odwiedziliśmy znajdziecie zapisane na tej mapie. Można ją pobrać na telefon i korzystać za darmo z aplikacją Maps Google.

Co zobaczyć w Kuala Lumpur?

Petronas Towers

Symbol Malezji – czyli bliźniacze wieże Petronas Towers. To jest jeden z tych budynków na świecie, które zna chyba każdy. Wieże mają 452 metry wysokości i 88 pięter. Charakterystyczny most o nazwie Skybridge łączy je na 41 i 42 kondygnacji. Wieże wyglądają postmodernistycznie, budynek ma kształt 8-ramiennej gwiazdy. Co ciekawe rząd Malezji żeby przyspieszyć proces budowy zatrudnił do budowy wież dwie różne firmy. Jedna wieża konstruowana była przez Japończyków, druga przez Koreańczyków.

W jednej z wież aktualnie mieści się malezyjski koncern naftowy Petronas a w drugiej swoje biura ma biura m.in. Microsoft, IBM czy Boeing. U stóp wież znajduje się ogromne centrum handlowe, a tuz obok park KLCC. Wieczorem pod wieżami odbywa się multimedialny pokaz fontann Simfoni Lake Water Show codziennie o 20, 21 i 22, mniejsze pokazy odbywają się o 19:30, 20:30 i 21:30.

Park KLCC

KLCC Park to duży i zielony teren miejski o powierzchni 50 akrów. Na jego terenie znajdują się ścieżki, basen a bardziej taki brodzik dla dzieci, wiaty, ławki, ogromny plac zabaw, toalety, rzeźby oraz przepiękna bujna zieleń.

Menara Kuala Lumpur

Wieża telewizyjna w Malezji, w Kuala Lumpur widoczna prawie z każdego miejsca w mieście. Ma wysokość 421 m i 15 pięter. Główną atrakcją jest Sky Deck czyli taras widokowy na szczycie z widokiem na całe miasto. Znajduje się na wysokości 300 metrów. Na górze jest też restauracja oferująca widoki w każdą stronę miasta.

KL Forest Eco Park

KL Forest Eco Park lub Taman Eko Rimba KL jest jednym z najstarszych rezerwatów leśnych w Malezji. Park otoczony jest betonową dżunglą w postaci budynków i drapaczy chmur. Znajduje się tuż obok jednego z najbardziej rozpoznawalnych zabytków Malezji, wieży telewizyjnej. Jest to ostatni skrawek tropikalnego lasu deszczowego w sercu Kuala Lumpur. Na terenie rezerwatu leśnego występuje szeroka gama roślin w tym pnącza, paprocie, rzadkie zioła, gigantyczne trawy bambusowe i pnącza oraz ogromne gatunki drzew tropikalnych. Można tam zobaczyć też dwa lokalne gatunki małp żyjące w parku.

Wejście na teren parku – 40zł od osoby.

Jalan Alor

Wyjątkowa ulica w centrum Kuala Lumpur. W ciągu dnia nic się tu nie dzieje, jednak gdy zapada zmrok pojawiają się stragany, stoliki i głodni ludzie. Kiedyś ta ulica była znana jako dzielnica czerwonych latarni, a pozostałości tej działalności ponoć nadal istnieją. Po kilku liftingach ulica stała się rajem dla smakoszy. Najlepsze kulinarne przysmaki jakie Malezja ma do zaoferowania nie znajdują się w eleganckich, drogich restauracjach, ale na ulicznych straganach.

Bomba zapachowa uderza już kilkadziesiąt metrów od ulicy. Warto zabrać tam ze sobą pusty żołądek. Wybór jest ogromny i nie ma możliwości spróbowania wszystkiego w jeden wieczór (dlatego byliśmy tam 3 wieczory).

Batu Caves

Jaskinie Batu to wyjątkowe miejsce pod względem krajobrazowym, kulturowym i religijnym. Powstało dla wyznawców hinduizmu mieszkających w Malezji pod koniec XIX wieku, gdy indyjski kupiec zdecydował się na budowę świątyni ku czci Murugana we wnętrzu jaskini. Nazwa jaskiń pochodzi od malajskiego słowa Batu oznaczającego skałę. Szacuje się, że wapienna skała, w której wydrążone są jaskinie, ma 400 milionów lat.

Przed schodami stoi najwyższy posąg Murugana i trzeci najwyższy posąg hinduskiego bóstwa na świecie. Ma 42,7 metra wysokości i powstawał aż trzy lata. Całą konstrukcję pomalowano 300 litrami złotej farby pochodzącej z Tajlandii. W pracach brało udział 15 rzeźbiarzy z Indii. Do wejścia do Jaskini Świątynnej prowadzą 272 kolorowe stopnie, które do 2018 roku były szare.

Na terenie całego kompleksu jaskiń mieszkają małpy, na które trzeba uważać bo to przebiegłe złodziejaszki. Mieszkają tam również koguty, które zostają tam przyniesione w darze dla Murugana – był on często przestawiany z kogutem i dlatego właśnie taki wybór zwierzęcia. W świątyni kogutów nikt nie pilnuje, urządzają sobie walki i jedzą śmieci, których niestety podczas naszej wizyty było bardzo dużo przez odbywający się klika dni wcześniej festiwal.

Dojazd: Z centrum pod wejście do jaskiń dostaliśmy się Grabem (azjatycki Uber) za 20zł. Odległość z centrum do jaskiń to kilkanaście kilometrów. Do jaskiń bez problemu dostać można się komunikacją miejską za kilka zł.

Wejściówki: do głównej Jaskini Świątynnej jest bezpłatne. Bilety kupuje się do pozostałych jaskiń na terenie kompleksu Batu Caves.

Thaipusam

Hinduskie święto ku czci lorda Murugana.

Jest to pewnego rodzaju święto dziękczynienia. Ludzie proszą Boga np. o znalezienie dobrej żony, o zdrowie, szczęście w miłości itp. Jeśli marzenie się spełni, podczas Thaipusam ludzie pielgrzymują do Batu Caves żeby podziękować za to, co ich spotkało. Najpopularniejszy sposób dziękowania to piesza pielgrzymka ze świątyni przy Petaling Street do Batu Caves (około 15 km). Idzie się boso, w pomarańczowej szacie, a na głowie lub ramieniu trzyma się dzban pełny mleka, które później ofiarowuje się w świątyni.

Jednym z najpopularniejszych symboli festiwalu jest trójząb, używany do przebijania języków – pani na zdjęciu poniżej trzyma go w ustach w przebitym języku. Inne opcje to piesza pielgrzymka tą samą trasą z dodatkowymi obciążeniami, jak Kavadi – pięknie przystrojony ołtarz o wielkości nawet kilku metrów, który niesie się na plecach lub przymocowuje do pasa. Dla osób mniej wytrzymałych fizycznie jest też Kavadi w formie styropianowego, dekoracyjnego łuku, który trzyma się na ramionach.

Przy wejściu na teren festiwalu jest stoisko z „fryzjerem” gdzie można ogolić głowę i podarować włosy bogu jako podziękowanie. Kobiety również golą głowę na łyso podczas Thaipusam. Są też pielgrzymi, którzy biorą dziękczynienie dosłownie i kultywują tradycję umartwiania ciała poprzez wbijanie w plecy haków z obciążnikami jak kokosy czy limonki. Co ciekawe nigdzie nie ma krwi, a pielgrzymi twierdzą, że nie czują bólu.

Pielgrzymi wchodzący na górę zostawiają swoje obuwie przed schodami. Podczas festiwalu może przewinąć się tam nawet 1,5 mln osób i wszystkie te klapki już tam zostają, bo nikt z osób które poszły na górę nie jest w stanie później odnaleźć swojej własności. Na górze leży pełno śmieci, a koguty wnoszone w darze dla Boga wyjadają je, zresztą tak samo jak małpy. W jaskini po festiwalu pojawił się również zbiór ołtarzy ręcznej roboty, a zapach kwaśniejącego mleka, zgniłych kwiatów i odpadów przyprawia o mdłości.

Niemniej jednak nic od dawna nie zrobiło na nas takiego wrażenia, przede wszystkim dlatego, że było to coś całkowicie innego od tego co znamy.

Sultan Abdul Samad Building

Budynek Sułtana Abdula Samada jest jednym z najcenniejszych zabytków Malezji oraz ważnym zabytkiem historycznym. Budynek został otwarty w 1897 roku i został nazwany na cześć panującego wówczas sułtana Selangoru.

Budynek wybudowany jest w stylu mauretańskim zawiera mieszankę akcentów brytyjskich i islamskich, przedstawiając różnorodność kulturową i dziedzictwo historyczne Malezji. Budynek ma trzy wieże, a dominująca jest wieża zegarowa o wysokości 41,2 m, która została zaprojektowana jako replika Big Bena. Ma również dużo białych łuków, wielką werandę, zakrzywione kolumny i dwie kopuły.

Central Market (Pasar Seni)

Central Market zaczynał jako skromny targ w sercu centrum miasta w latach czterdziestych XX wieku. Od tamtego czasu bardzo się rozwinął i obecnie jest symbolem całej kultury i dziedzictwa naszego wielorasowego kraju. Miejsce jest pełne straganów w których sprzedawane są rękodzieła, jest też mnóstwo lokali gastronomicznych, w których można zjeść i odpocząć.

Petaling Street Market

Tętniąca życiem dzielnica handlowa w Chinatown w Kuala Lumpur. Okolica otacza rynek Jalan Petaling i jest jednym z najpopularniejszych miejsc turystycznych dla każdego odwiedzającego Kuala Lumpur. Większość Petaling Street jest zamknięta dla ruchu kołowego i osłonięta, aby chronić przed słońcem i deszczem. Ulica po obu stronach jest wyłożona straganami sprzedającymi pamiątki, torby, buty, koszulki, jedzenie itp.

Świątynia Thean Hou

Świątynia Thean Hou postawiona na cześć chińskiej bogini morza Mazu. Budowla ma 6 poziomów i znajduje się w Kuala Lumpur w Malezji . Ukończono ją w 1987 r., a oficjalnie otwarto w 1989 r. Na jej imponujący wygląd składa się wiele filarów, spektakularnych dachów, ozdobnych rzeźb i skomplikowanych zdobień. Wszystkie lampiony licznie wiszące w świątyni są zapalane każdego wieczoru, ten widok musi być oszałamiający. Jednak stając przed wyborem: poranne pustki czy piękne światełka nie zastanawialiśmy się długo i przyjechaliśmy na poranne otwarcie. Na pewno możemy zaliczyć ją do jednej z najpiękniejszych świątyń jakie widzieliśmy. Całkowicie inna, bo to pierwsza Chińska świątynia jaką odwiedziliśmy. Wejście jest darmowe.

Meczet Terytorium Federalnego

Meczet Terytorium Federalnego znany również jako Meczet Wilayah to duży meczet w Kuala Lumpur zbudowany, aby pomieścić do 17 000 wiernych jednocześnie. Architektura meczetu jest mieszanką kilku stylów, w tym tureckiego, malajskiego i mongolskiego, a niebieska kopuła wygląda oszałamiająco.

Meczet Wilayah nie jest zbyt popularny ani turystyczny, więc rzadko można zobaczyć tutaj turystów. Wejście do meczetu jest bezpłatne, jednak nie można zwiedzać samemu. Zostanie wam przydzielony przewodnik, który pokaże Wam cały kompleks.

Motylarnia

Park motyli to dosyć tajemnicze miejsce. Całość pokryta jest siatką a w środku jest bardzo gorąco. Dużo zieleni i kwiatów a do tego piękne kolorowe okazy motyli. Jest to największy ogród motyli na świecie i ma ponad 5000 żywych okazów. Inne atrakcje to japońskie ryby koi, żółwie słodkowodne, żywe owady oraz muzeum z dużą kolekcją motyli i owadów z całego świata.

Podobał Ci się ten wpis? Podziel się nim z innymi!

Zobacz również
Malediwy na własną rękę

Malediwy na własną rękę jak to zrobić?

Barcelona

4 dni w stolicy Katalonii - co zobaczyć?

Malta

Tydzień na Maltańskich wyspach - plan zwiedzania

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze