DUBAJ

ile to może kosztować?

Spis treści

jak to zrobić, żeby nie przepłacić

DUBAJ I OKOLICE

Pierwsze nasze podejście do Emiratów miało miejsce w 2020 roku, wylot miał być 16 marca. Niestety dzień wcześniej zamknięto polskie granice z powodu Covid.

Chociaż nie planowaliśmy już później tego kierunku to w styczniu 2022 roku udało nam się tam trafić, a skusiły nas bilety z Polski za 260zł w dwie strony!

Był to początek roku, Bartek miał cały urlop do wykorzystania, więc postanowiliśmy połączyć nasz wyjazd do Emiratów z tygodniowym biwakiem w Omanie (wizyta w tym kraju została opisana w osobnym poście). Znów potwierdziła się teoria, że to miejsca wybierają nas, a nie my je.

CZYM PORUSZAĆ SIĘ PO MIEŚCIE?

Samochodem czy komunikacją miejską?

Darmowe atrackje?

Czy w Dubaju za wszystko trzeba płacić?

Gdzie pojechać?

Co warto zobaczyć w Dubaju?

koniecznie

Musisz mieć obiektyw szerokokątny

Budynki w mieście są ogromne i w wielu przypadkach bardzo ciężko je objąć. Musicie mieć opcje szerokokątnego aparatu w telefonie!

weź

Wygodne buty

Dubaj to naprawdę bardzo dużo chodzenia, a dobre obuwie to podstawa. Nie warto robić sobie odcisków. Dziennie chodziliśmy około 25km.

ZEA - wskazówki praktyczne

Podstawowe informacje o Dubaju

Dubaj to największe miasto w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i stolica emiratu Dubaj. Położone na południowym wybrzeżu Zatoki Perskiej. W 2019 liczył ok. 3,3 mln mieszkańców.

W 2018 Dubaj odwiedziło 16,66 mln turystów z całego świata, był czwartym najczęściej odwiedzanym miastem świata po Bangkoku, Londynie i Paryżu. Większość populacji Dubaju to obcokrajowcy m.in. z Azji Południowej i Azji Południowo-Wschodniej, a 25% populacji ma korzenie irańskie.

Dubaj i Deira (niepodległa w tamtym czasie) stały się bardzo ważnymi portami dla zachodnich przedsiębiorstw. Większość nowych centrów finansowych zostało wybudowanych na terenie portu.

Decyzja rządu o przejściu z gospodarki uzależnionej dochodowo od wydobycia ropy naftowej na nastawioną na usługi i turystykę uczyniła nieruchomości bardziej wartościowymi i skutkowała tzw. „boomem” budowlanym w latach 2004-2006. Budowy na dużą skalę uczyniły z Dubaju jedno z najszybciej rozrastających się miast, porównywalne jedynie z największymi miastami Chin.

Rozwój budowlany zaowocował powstaniem projektów na wodzie (Palm Islands, The World) i na lądzie (Dubai Marina, Burdż Chalifa, Business Bay i Dubailand).

10 ciekawostek na temat Emiratów

Jak dotrzeć do Zjednoczonych Emiratów Arabskich?

 
 
Oczywiście samolotem.
 

Od kilku lat można dolecieć do Dubaju linią Wizzair z Katowic i od 2022 również z Krakowa. Standardowe centy wahają się w okolicy 1000zł w dwie strony, ale zdarzają się też ciekawe promocje i o wiele tańsze oferty, nam udało się upolować bilety za 260zł w dwie strony od osoby.

Do Dubaju z Polski można dolecieć również linią Fly Dubaj, Emirates lub np. Lot. Często na stronie TUI w zakładce biletów czarterowych idzie złapać bilety do Dubaju w niskiej cenie – nawet 399zł (takie też bilety mieliśmy w marcu 2020). Jeśli chodzi o najtańsze połączenia, ale niekoniecznie najbardziej komfortowe to można też szukać połączeń do Dubaju z przesiadką np. przez Sofię lub Larnakę.

Podczas naszego wyjazdu linia Wizzair lądowała na terminalu numer 2 w Dubaju na lotnisku DXB i jest to niestety zła wiadomość. Pod ten terminal nie podjeżdża bezpośrednio metro, nie ma również możliwości przejścia z terminala 2 do 1 czy też 3. Przejście dookoła lotniska zajmuje 45minut. Dojście do pierwszej stacji metra zajmuje 20minut. Ponoć jest jakiś autobus, który dojeżdża do metra, jednak nie potwierdzamy bo takowego nie znaleźliśmy. Można też zamówić Ubera lub wziąć taxi.

Komunikacja miejska i transport

Komunikacja miejska

Dubaj jest bardzo dobrze rozwinięty pod względem komunikacji miejskiej. Linia metra ciągnie się przez całe miasto od lotniska, aż po EXPO (przejazd miedzy tymi dwoma skrajnymi punktami zajmuje godzinę i 45 minut. W Dubaju kursuje też bardzo dużo autobusów jest również tramwaj w okolicy Mariny.

Na każdej stacji metra można kupić bilety w automatach oraz na większości stacji również przy okienku. Metro w Dubaju jest bezzałogowe i podjeżdża co 4 minuty. Pociąg podzielony jest na 3 części. Jest strefa GOLD dla osób ze złotą kartą jako bilet (droższa opcja), strefa ogólna do której mogą wejść wszyscy oraz strefa tylko dla kobiet z dziećmi. Nie tylko metro i autobusy są klimatyzowane, ale też wcześniej wspomniane przystanki autobusowe przy drogach.

Za przejazdy komunikacją miejską w Dubaju zapłacisz kartami NOL. Jest ich kilka rodzajów, ale turystom raczej przydają się dwie – czerwona lub srebrna. Czerwona to najtańsza opcja. Kartonik kosztuje 2 AED i można go załadować na 10 przejazdów. Srebrna jest nieco droższa, ale bardziej elastyczna. Kosztuje 25 AED (w tym 19 AED do wykorzystania na przejazdy), można na niej załadować konkretną kwotę lub bilet okresowy. Jest również możliwość kupna biletu 24 godzinnego za 22AED.

Dubaj podzielony jest na 6 stref. Przejazd w jednej strefie kosztuje na bilecie jednorazowym 3-4AED, przez dwie strefy 5-6AED, a przejazd przez 3 strefy 7-9AED. Jeśli kupicie tą srebrną kartę wtedy doładowujecie ją pieniążkami i płacicie jednorazowo za każdy przejazd. Za każdym razem wchodząc do metra trzeba się odbić na bramce, jeśli saldo na waszej kracie będzie za niskie, bramki was nie przepuszczą. My z komunikacji miejskiej korzystaliśmy 3 dni i w naszym przypadku najbardziej opłacalną opcją były bilety dobowe za 22AED czyli około 25zł. Tylko pierwszego dnia komunikacją przemieszczaliśmy się 8 razy.

Samochód

Czwartego dnia naszego pobytu wynajęliśmy samochód. Odbieraliśmy go z lotniska. Dwa dni z pełnym ubezpieczeniem oraz opcją oddania go na lotnisku w Abu Dhabi kosztowały 530zł. Samochód klasycznie wypożyczaliśmy przez stronę Rentalcas. Infrastruktura w Dubaju jest bardzo rozbudowana, a kierowcy jeżdżą kulturalnie. W wielu miejscach zobaczycie nawet po 6 czy 8 pasów ruchu. Drogi są bezpłatne i świetnie przygotowane, tak samo droga do Abu Dhabi czy też w stronę Omanu. Nie wiemy jak wygląda sprawa z parkingami w Dubaju, sami poruszaliśmy się po obrzeżach oraz pod granicą z Omanem, natomiast w Abu Dhabi pod każdą atrakcją parkingi były darmowe.

Taxi/Uber

My korzystaliśmy z Ubera tylko dwa razy bo nie było niestety możliwości przemieszczenia się komunikacją. W intrenecie jest wiele informacji z których wynika, że poruszanie się taxi w Dubaju jest bardzo opłacalne i jest taniej niż Uberem. Taxówki na pewno będą droższe niż komunikacja miejska dlatego my nawet nie mieliśmy w planach z nich korzystać. Gdy wyszliśmy z Miracle Garden musieliśmy udać się do Global Village gdzie nie jechała komunikacja. Taksówka wychodziła 2x drożej niż Uber więc nie potwierdzamy tych informacji, że taxi wychodzi taniej, ale to może tylko nam się tak trafiło.

Z ciekawostek to przez aplikacje Uber w Dubaju można zamówić sobie helikopter.

Jeśli korzystasz z naszych wpisów, podróżujesz z nami wirtualnie, chcesz pomóc nam w rozwoju, utrzymaniu bloga lub w jakikolwiek sposób nasza twórczość Ci pomogła to może chciałbyś zostać naszym patronem?

Jak to działa?

Wystarczy kliknąć poniższy przycisk i zarejestrować się na stronie Patronite. Jako nasz Patron, będziesz miał dostęp do ekskluzywnych treści, kuluarów z podróży, materiałów zza kulis oraz innych niespodzianek, które będą tylko dla wspierających. Chcemy, abyście czuli się jak członkowie naszej podróżniczej rodziny, gdzie Wasze sugestie i pomysły są cenione i brane pod uwagę.

Dołącz do nas już teraz na Patronite i wspólnie odkrywajmy piękno świata!

Gdzie nocować?

Jedną z ważniejszych rzeczy dotyczących noclegu jest odległość od stacji metra! Im bliżej tym lepiej dla Was, my mieliśmy do stacji 600m, nie musieliśmy korzystać z taksówek i całkowicie wystarczyła nam komunikacja miejska.

Noclegów szukaliśmy przez Booking, AIRBNB, Agoda, ostatecznie wybraliśmy ten z Booking.

To gdzie będziecie nocować, może mocno wpłynąć na to ile wydacie na jedzenie i na sam nocleg. Najwięcej ofert znajdziecie w okolicach Mariny, będą to w większości apartamentowce, które można wynająć w całości lub zajmować tylko jeden pokój ze współlokatorami. Ceny, które nam się wyświetlały za cały apartament oscylowały w okolicach 3 tysięcy złotych za 5 nocy. Jeśli chodzi o cenę za jeden pokój oferty zaczynały się od 1200zł.

Kolejna bardzo duża część ofert znajdowała się w dzielnicy Deira czyli na takim starym mieście Dubaju. W tej dzielnicy nie znajdziecie kilkudziesięciu piętrowych szklanych budynków, więc jeśli właśnie taki widok chcecie oglądać ze swoich okien to musicie od razu zrezygnować z mieszkania na Deirze. Jednak jeśli lubicie uliczne jedzenie, małe klimatyczne knajpki i brak tłoku turystycznego to miejsce jest właśnie dla Was!

Nasz nocleg na 5 nocy kosztował 781zł za 2 osoby, prywatny pokój w hotelu. Sam hotel był raczej średni, ale my szukaliśmy tylko dachu nad głową i wody do kąpieli, więc dla nas był całkowicie wystarczający. Zostawiam Wam link do naszego noclegu jednak nie polecam osobom wrażliwym. Na dole budynku był pakistański klub nocny i codziennie było słychać imprezę, a podczas kąpieli łazienka dosłownie pływała. Jednak jeśli szukacie budżetowego miejsca to jest opcja dla Was!

Przeglądając oferty noclegów w Dubaju można natknąć się na informacje na temat tego, że dany hotel będzie sprawdzał akt małżeństwa w przypadku pary, która chce być razem w pokoju. W Internecie są informacje, że dotyczy to tylko muzułmanów. Od nas niczego nie oczekiwali mimo właśnie takiej informacji na Booking. Nocleg jest już niedostępny na booking, ale może to dal Was lepiej. Mieliśmy jeszcze jeden nocleg po powrocie z Omanu jednak był on zlokalizowany tuż obok EXPO, co po za światową wystawą jest średnią lokalizacją, wiec Wam go nie podaję.

Gdzie jeść i za ile?

W Dubaju nie ma chyba górnego limitu pieniędzy, ktore można wydać. W końcu można tam zjeść pozłacane steki czy też ciasta i korzystać z najlepszych restauracji świata.

My staraliśmy się jeść w większości gdzieś na Deirze bo ceny były bardzo niskie. Śniadania ~10zł a dwudaniowa obiadokolacja z napojem ~40zł. Dla porównania raz jedliśmy w sieciówce w Mall of Emirates, Bartek Burgera a ja sałatkę i cena za osobę z napojem wynosiła około 110zł. Więc tutaj nasze miejsce zamieszkania bardzo wpłynęło na to ile wydaliśmy na jedzenie.

Ile kosztuje tydzień w Emiratach?

Koszt 7 dni w Emiratach w przeliczeniu na jedną osobę
2578,13
  • Bilety lotnicze 260zł
  • Samochód i benzyna 266,07zł
  • Noclegi 582,50zł
  • Jedzenie i picie 481,71zł
  • Wejściówki 463,36zł
  • Komunikacja miejska 120,08zł
  • Inne wydatki 404,41zł

Mapa z zaznaczonymi lokalizacjami

Wszystkie miejsca, które odwiedziliśmy znajdziecie zapisane na tej mapie. Można ją pobrać na telefon i korzystać za darmo z aplikacją Maps Google.

Miejsca, które odwiedziliśmy w Dubaju i okolicach

Palma Jumeirah

Wizytówka Dubaju i jedno z charakterystycznych miejsc w mieście. Wyspę zaczęto usypywać w czerwcu 2001 roku. Budowa miała zakończyć się w 2006 roku, ale z powodu zmian dokonanych w projekcie została ukończona w 2008 roku. Wyspa ma być symbolem luksusu, z licznymi atrakcjami turystycznymi, ekskluzywnymi hotelami i mieszkaniami. 

Na liściach palmy znajdują będą się domy letniskowe, które zostały wystawione na sprzedaż już w 2004 roku. Zostały sprzedane w trzy dni po rozpoczęciu aukcji, a kupowali je ludzie bardzo sławni np. David Beckham, Robert De Niro, Michael Jordan, Kim Kardashian czy Cristiano Ronaldo. Licząc po aktualnym kursie dolara samo usypanie wysp kosztowało 49 miliardów a nieruchomości, które na niej stoją około 122 miliardy (tutaj wartość cały czas rośnie). Żebyście nie myśleli ze palma to taki raj dla bogaczy, wiele rzeczy tam nie wyszło. Usypany pierścień otaczający palmę skutecznie blokuje filtrację wody pomiędzy liśćmi, one zresztą same są tak długie, że ograniczają przepływ świeżej wody, więc między nimi gromadzi się szlam oraz śmieci. 

Niedawno powstał nowy punkt widokowy na plamę w hotelu na wyspie. Nazywa się The View At The Palm a bilety kupicie TUTAJ . Cena dla dorosłej osoby zaczyna się od 100AED czyli około 116zł po aktualnym kursie. W tym samym hotelu znajduje się również Infinity pool z widokiem na palmę.

Atlantis The Palm

Jeśli chcecie dojechać do Atlantis The Palm musicie kierować się na przystanek Palm Jumeirah Monorail i tam wejść do bezzałogowej kolejki, którą dojedziecie do samego Atlantis The Palm wzdłuż palmowej wyspy. Przejazd w dwie strony kosztuje 30AED, kolejka nie wlicza się w komunikację miejską, ale w niedalekiej przyszłości ma się to zmienić.

Jeden z najbardziej luksusowych hoteli świata 5 gwiazdkowy Hotel Atlantis The Palm posiada kilka basenów, prywatną plażę, światowej klasy restauracje, ogromne akwarium morskie, wodny park rozrywki czy też zatokę delfinów. Ceny zaczynają się od 1300AED za noc.

Burj Al-Arab

Jeden z najwyższych i najbardziej luksusowych hoteli na świecie. Budynek hotelu stoi na sztucznej wyspie położonej 280 m od plaży w Zatoce Perskiej. Kształtem przypomina żagiel, ma 321 m wysokości, co czyni go najwyższym budynkiem świata niezawierającym pomieszczeń biurowych oraz najwyższym budynkiem hotelowym świata. Hotel posiada wyłącznie apartamenty, których w sumie jest 202. Najmniejszy zajmuje 169 m², a największy 780 m².

W budynku znajduje się kilka restauracji – w tym Al Muntaha („najwyższa” lub „ekstremalna”), umiejscowiona w dobudówce zawieszonej 200 m nad poziomem morza i Al Mahara („ostryga”) położona pod wodą. Dodatkowo cztery baseny, 18 pomieszczeń leczniczych, pokoje z hydroterapią i masażami, solarium, sauna, jacuzzi, studio fitness, muzeum, biblioteka, lądowisko dla śmigłowców oraz kilkupiętrowe akwarium z prawdziwą, żywą rafą koralową.

Cena za dobę zaczyna się od 6tys zł. Cały budynek jest ogrodzony, więc jeśli nie jesteś gościem budynku nie dostaniesz się na jego teren. Można się udać do restauracji, ale jest minimalna kwota którą trzeba wydać.

Burj Khalifa

Burj Khalifa, czyli aktualnie najwyższy budynek świata o wysokości 828m. Pierwotnie nosił nazwę Burj Dubai, ale przemianowano go na cześć władcy Abu Zabi i prezydenta Zjednoczonych Emiratów Arabskich Khalifa bin Zayeda Al Nahyana. Abu Zabi i rząd ZEA pożyczyły pieniądze z powodu problemów budżetowych w Dubaju. Trójstronna geometria podłogi w kształcie litery Y została zaprojektowana w celu optymalizacji przestrzeni mieszkalnej i hotelowej.

Burj Khalifa ustanowił kilka rekordów świata, w tym:
Najwyższa istniejąca konstrukcja: 829,8 m
Najwyższa konstrukcja, jaką kiedykolwiek zbudowano: 829,8 m
Najwyższa wolnostojąca konstrukcja: 829,8 m
Najwyższy wieżowiec (do szczytu iglicy ): 828 m
Najwyższy wieżowiec do szczytu anteny: 829,8 m
Budynek z największą ilością pięter: 163
Najwyższa na świecie instalacja windowa
Najdłuższe na świecie podnośniki odległości: 504 m
Najwyższa pionowa pompa do betonu (dla budynku): 606 m
Najwyższa na świecie konstrukcja obejmująca przestrzeń mieszkalną
Najwyższa na świecie instalacja fasady aluminiowo – szklanej: 512 m
Najwyższy klub nocny na świecie : 144 piętro
Najwyższa restauracja na świecie: 122 piętro na 442 m
Najwyższy na świecie pokaz noworocznych fajerwerków
Największy na świecie pokaz światła i dźwięku w jednym budynku.

Wjechać na górę można w kilku wariantach cenowych, my wybraliśmy 124 i 125 piętro za 149AED czyli około 163zł. Wjazd na 124 piętro zajmuje kilkanaście sekund. Po wjeździe na górę Wasz czas tam jest nielimitowany a widoki zapierają dech w piersiach. Jeśli nie lubicie tłumów polecamy wybrać godziny poranne, my mieliśmy bilety na 10:00, niestety wcześniejsze godziny były wykupione. Stawiając się przy bramkach w okolicach 9:30 nie było żadnego problemu z wcześniejszym wejściem. Pamiętajcie też, że późniejsze godziny w okolicach zachodu słońca są droższe.

Bilety kupowaliśmy na oficjalnej stronie.

Można tam też kupić bilety na 148 pięto w cenie 389AED, lub śniadanie między 4 a 7 za 139AED. Opcji jest ogólnie bardzo dużo, więc na pewno znajdziecie coś dla siebie. Jest też opcja udania się do restauracji Atmosphere i ponoć bardzo fajnie cenowo to wychodzi.

Souk Madinat Jumeirah

Pięciogwiazdkowy resort, który jest największym tego typu obiektem w Emiratach Arabskich. Zaprojektowany tak, aby przypominał tradycyjne arabskie miasto z sukami, palmami i willami ozdobionymi wieżami wiatrowymi. Ośrodek składa się z trzech hoteli butikowych, dziedzińca z domami oraz ponad 40 restauracji i barów. 5,5 kilometra dróg wodnych łączy ze sobą różne obszary kurortu, a taksówki wodne (abry) umożliwiają gościom podróżowanie wzdłuż nich. Miejsce zdecydowanie warte odwiedzenia, udajcie się tam na spacer między zabudowaniami, cudowne widoki gwarantowane.

W samym sercu kompleksu leży Souk Madinat Jumeirah, labiryntowy bazar, na którym można ponoć poczuć się jak na autentycznym arabskim rynku. My się tak niestety nie poczuliśmy, wiało tam tandetą i pamiątkami w 3x wyższej cenie niż być powinny. Na pewno będziecie też tam zaczepiani i nagabywani przez sprzedawców.

Dubai Marina

Dzielnica, w której ma zostać wybudowane 200 wieżowców o wysokości od 200 m do ponad 400 m. Wszystkie budynki będą miały widok na Palmę Jumeirah. Budowle stawiane są dookoła sztucznego jeziora, które z dwóch stron jest połączone z morzem. Przy jeziorze poprowadzone są promenady, które z całego serca polecamy na zachód słońca. Jednak warto się tam zjawić jeszcze przed zachodem bo marina całkowicie inaczej wygląda w słońcu, słabym świetle i po zmroku. Port Marina ma pomieść 700 różnej wielkości statków i jachtów.

Ski Dubaj

22,500m2 prawdziwego śniegu (to tyle, co trzy boiska do piłki nożnej) stała temperatura około -1, -2 stopnie poniżej zera. Góra do jazdy na nartach ma szerokość 80 i wysokość 85 metrów. 5 tras narciarskich o różnej długości i stopniu trudności, najdłuższa ma 400 metrów. Strefa do Freestyle dla dzieci – 3,000m2. Snow Park ze śnieżną jaskinią i wieżą widokową, 2 alpejskie kawiarnie, oraz żywe pingwiny. Nie trzeba przywozić do Dubaju swojego sprzętu czy stroju narciarskiego. Wszystko co trzeba – kombinezon, skarpetki i buty, jak również narty i snowboard, dostaniemy na miejscu. A to wszystko w galerii handlowej o nazwie Mall of Emirates. Trzeba mieć wielką fantazję i budżet, żeby na środku pustyni i to jeszcze w galerii zbudować stok narciarski.

JBR Beach

Plaża miejska w Dubaju, w okolicy Mariny. Przy niej znajdziecie liczne restauracje, sklepy i atrakcje, a z samej plaży jest bardzo dobry widok na największy Diabelski Młyn na świecie Ain Dubai o wysokości 250m. Po zmroku bardzo dobrze widać animacje świetlne na kole, które odbywają się co 15 minut.

Ali Ibn Abi Talib Mosque

Jeśli wybieracie się do części starego miasta Dubaju czyli na Deire koniecznie podejdźcie zobaczyć elewację tego meczetu. Jest w całkowicie innym stylu niż którakolwiek elewacja meczetu w Dubaju. Charakteryzuje go perski styl z fasadą z zielono-niebieskiej mozaiki i kwiatowymi motywami.

Targ złota

Jedna z najpopularniejszych atrakcji Dubaju. Bazar z biżuterią znajduje się w dzielnicy Deira, będącej wraz z Bur Dubai najstarszymi w mieście. Historia tego miejsca sięga lat 40 XX wieku, kiedy to handlarze z Iranu oraz Indii postanowili ustawić w Deirze swoje stoiska. Asortyment jest naprawdę ogromny i praktycznie każdy znajdzie tam to, czego szuka. Często biżuteria uzupełniona jest diamentami, szmaragdami lub szafirami. Dubajski targ złota to największe skupisko tego surowca na świecie. Szacuje się, że w tym miejscu znajduje się ponad 10 ton złota!

Do zakupów na Gold Souk motywuje nie tylko ogromny wybór, ale również bardzo dobra cena. Złoto sprzedawane jest na wagę, dlatego jeżeli planujesz zakupy najpierw zorientuj się jaka jest aktualna cena złota, a później idź się targować!

Na targu złota znajduje się też największy pierścień na świecie, który waży aż 63,8 kilograma! Składa się on z czystego 21-karatowego złota (58,6 kg) oraz 615 kryształków Swarovskiego (5,17 kg). Obwód tego dzieła wynosi 2,2 metra! Wartość pierścienia szacuje się na 3 miliony dolarów, ale nie jest on na sprzedaż.

 Uważajcie w tym miejscu na kieszonkowców, dookoła Was będzie mnóstwo ludzi, a sprzedawcy będą krzyczeć i zapraszać na swoje stoiska. Ten cały zamęt i błyskotki mogą uśpić Waszą czujność.

Abra Water Taxi

Przez rzekę Dubai Creek przepływa się łodzią o nazwie Abra. Mieści około 20 osób. Łodzie pływają przez rzekę non stop, na zasadzie taksówek wodnych. Koszt rejsu w jedną stronę to 1AED płatne gotówką przed rejsem.

Dubai Fish Market

Żeby się tam dostać z Deiry trzeba pojechać autobusem. Miejsce zapowiadało się bardzo fajnie jednak zaraz przy wejściu zaczepił nas pracownik i się do nas przyczepił z wielkim zakupowym wózkiem twierdząc, że nas zaprowadzi. Mieliśmy nadzieję, że po dojściu na halę sobie pójdzie, jednak tak się nie stało. Mówiliśmy grzecznie, że wolimy chodzić sami i nie mamy zamiaru nic kupić jednak on nie dawał za wygraną, cały czas ciągnął nas od stoiska do stoiska, pokazywał ryby i zachęcał do kupna. Po 30 minutach walki i tłumaczenia, że chcemy iść sami stwierdził, że nie możemy chodzić sami, bo nie jesteśmy stąd.

Różnorodność ryb jakie tam ujrzycie jest niesamowita. Napotkacie też rekiny, ośmiornice, krewetki i inne morskie stworzenia. Przy wyjściu jest grill na którym panowie mogą wam ugrillować taką świeżo kupioną rybkę. Nie polecam tego miejsca osobom wrażliwym na zapachy, ryby czuć już na skrzyżowaniu przed budynkiem. Super opcja, jednak my trafiliśmy na bardzo dziwną atmosferę i szybko się stamtąd zwinęliśmy. Obok hali rybnej znajdziecie też halę owoców.

Global Village

Miejsce od którego niczego nie oczekiwaliśmy, a zbieraliśmy szczękę z podłogi. Jest to ogromne Centrum rozrywki, w którym na pewno nie będziesz się nudzić. Kompleks, w którego skład wchodzi wesołe miasteczko, liczna ilość kolorowych pawilonów ucharakteryzowanych na konkretne kraje świata np. Iran, Rosja, Włochy, Tajlandia czy Japonia. W każdym z tych pawilonów znajdziesz sklep z produktami danego kraju, rękodzieło, restauracje itp. Dookoła również mnóstwo streetfoodu z różnych krajów, pamiątki i sklepy. Po zmroku miejsce zaczyna tętnić życiem.

Bardzo fajna atrakcja dla całej rodziny, polecamy z całego serca! Wejście kosztuje 20 aed (ok. 22 zł). Ceny za bilety na karuzele są różne, zaczynają się w okolicach 20 aed, z czego za najlepsze należy zapłacić średnio 40-50 aed/os. W Global Village znajduje się też kino 7D, scena na której odbywają się koncerty i spektakle, jest też specjalna strefa ekstremalna, na której są miotacze ognia i rekiny.

Każde danie w budkach ze street foodem to koszt 25-30AED – my kupiliśmy 4, jedliśmy na pół, żeby więcej spróbować.

Corndog

Parówka na patyku otoczona ciastem kukurydzianym i usmażona w gorącym oleju. W naszym przypadku w środku było pół parówki, a drugą część wypełniała mozzarella.

Mac and cheese

Makaron w serowym sosie. Wersja którą my otrzymaliśmy była dodatkowo z kurczakiem i posypką.

Kunafa

Ciasto nadziewane serem charakterystyczne dla kuchni arabskiej, greckiej, tureckiej. Wierzch jest specjalnie barwiony na pomarańczowy, czerwony kolor.

Pleskawica

Odpowiednio doprawione mięso mielone przygotowane na ruszcie. Popularne w krajach zachodniobałkańskich. Ta wersja podana w bułce.

Miracle Garden

Ogród cudów to największy kwiatowy ogród na świecie, gdzie na powierzchni 75 tysięcy m² znajduje się około 45 milionów kwiatów. W tym gigantycznym ogrodzie podziwiać można przedmioty codziennego użytku odwzorowane w skali 1:1, które również pokryte są kwiatami. Instalacje te są zmienne i odwiedzając ogród co jakiś czas można zobaczyć coś zupełnie nowego.

Największą instalacją, którą pokryto kwiatami jest pełnowymiarowy, flagowy samolot linii Emirates Airbus A380. Samo logo firmy umieszczone na samolocie to kompozycja, która składa się z 9 tysięcy roślin i kwiatów, a skrzydła samolotu o rozpiętości ponad 80 metrów zostały utworzone ze 100 tysięcy kwiatów. Ponad 200 członków ekipy instalacyjnej skrupulatnie pracowało 10 godzin dziennie przez 180 dni, a kwiaty hodowano w szkółkach przez okres czterech miesięcy.

Już na etapie planowania zaczęto myśleć o tym, by kwiaty potrzebne do wykonania instalacji pochodziły ze zrównoważonych upraw, co więcej są one podlewane oczyszczonymi ściekami. Struktura samolotu została natomiast zbudowana z materiałów pochodzących z recyklingu. Ta niesamowita konstrukcja trafiła oczywiście do Księgi rekordów Guinessa jako największa na świecie rzeźbą z kwiatów, jaką kiedykolwiek zbudowano. Kolejna ciekawa instalacja to kwiatowy zamek. Konstrukcja ta wprowadza jeszcze więcej bajkowego klimatu, ale takich budowli jest o wiele więcej.
Wejście kosztuje 50AED od osoby i jest warte swojej ceny. Takiego ogrodu nie zobaczycie nigdzie na świecie.

Dubai Mall

Największe centrum handlowe na świecie. Ma ponad 112 hektarów powierzchni, na której znajduje się 1200 sklepów. Nie są to takie małe klitki, niektóre sklepy mają nawet setki metrów kwadratowych, wszyscy giganci mają tam swoje miejsce. Znajdziecie tam też ponad 120 restauracji, kawiarni i fastfoodów.

Oczywiście to nie wszystko, znajduje się tam też kino, które posiada 22 sale kinowe. Lodowisko na którym możecie rzecz jasna wypożyczyć łyżwy. Znajdziecie tam również ogromne akwarium, w którym żyje około 33tys. ryb i zwierząt morskich, w tym ponad 400 rekinów. Za darmo można oglądać życie morskie przez ogromną szybę, odpłatnie można przejść się szklanym tunelem za 80AED.

Gdyby jeszcze było Wam mało, w galerii znajdziecie jeszcze wodospad. Przechodzi on przez 4 piętra i jest ozdobiony rzeźbami nurków z włókna szklanego. Wodospad robi wrażenie bo ma aż 24 metry wysokości.

Burj Park by Emaar

Park mieszczący się na małej wysepce w centrum miasta obok jeziora Burj Lake, czyli tego na którym odbywa się pokaz fontann. Jest super punktem do obserwacji właśnie tych pokazów jak i samego Burj Khalifa. Dojdziecie tam licznymi mostkami zbudowanymi dookoła zalewu.

Starannie utrzymana zieleń i duża przestrzeń czynią z niego doskonałe miejsce do podziwiania niesamowitej scenerii Dubaju. Wieczorami przesiaduje tam mnóstwo osób, jest gwarno, gra muzyka i podjeżdżają sklepy z napojami.

Ciekawostka, 14 metalowych dmuchawców stojących na wyspie zaprojektował Polak – artysta i rzeźbiarz Mirek Struzik.

Wings of Mexico

Miejsce, w którym musi znaleźć się każda #instagirl. Pomnik ze skrzydłami ustawiony tak, żeby w tle idealnie stał wieżowiec Burj Khalifa. Pod pomnikiem często ustawiają się kolejki, więc uzbrójcie się w cierpliwość.

Palace Hotel and Burj Khalifa

Hotel znajduje się w samym centrum Dubaju niedaleko Burj Khalifa. Wejście na teren hotelu jest bezpłatne. Na chodniku pomiędzy basenami zrobicie piękne zdjęcie z wieżowcem w tle. My ujrzeliśmy tam również wiele pięknych sportowych samochodów podjeżdżających do hotelu.

Adress SkyVeiw Obserwatory

Budynek, który na pewno rzuci Wam się w oczy z dołu jak i stojąc na tarasie widokowym w Burj Khalifa. To ten budynek, który na szczycie ma statek i przypomina popularny wieżowiec z Singapuru. Na tym statku znajduje się basen, który zarezerwowany jest tylko dla gości hotelowych, ale na tym samym piętrze jest również ogólnodostępny bar i restauracja.

Nie tak dawno na dziobie tego statku powstało obserwatorium. Na miejscu jest kilka atrakcji różnie biletowanych. Znajdziecie tam szklaną podłogę po której można się przespacerować, szklaną zjeżdżalnię zawieszoną poza budynkiem oraz spacer na uprzęży, gdzie możecie dosłownie zawisnąć na ścianie budynku.

Podczas naszego wyjazdu za 75AED skorzystaliśmy ze szklanej zjeżdżalni oraz obserwatorium. W tej cenie możecie też zrobić sobie zdjęcie na szklanej platformie, która jest tak naprawdę końcówką zjeżdżalni. Atrakcja jak najbardziej warta swojej ceny!

Dubai Fountain

System fontann pod Burj Khalifa położony na sztucznym jeziorze Burj Khalifa Lake. Został zaprojektowany przez WET Design, firmę z Kalifornii, odpowiedzialną również za fontanny w Bellagio Hotel Lake w Las Vegas. Została wybudowana za 218 mln dolarów. Fontanna może w dowolnym momencie rozpylić w powietrzu 83 000 litrów wody. Zainstalowano ponad 6600 lamp i 25 kolorowych projektorów. Fontanna zawiera pięć okręgów o różnych rozmiarach i dwa łuki. Woda rozpylana jest w powietrzu w wielu różnych kombinacjach i wzorach. Fontanna strzela pod mocnym ciśnieniem, woda wystrzeliwuje w górę na wysokość nawet 152,4m.

Fontanna tańczy wraz ze światłem i muzyką. Jest widoczna z każdego punktu na promenadzie nad jeziorem i z wielu sąsiednich budowli. Przedstawienia odbywają się o godzinie 13:00 i 13:30, a także co 30 minut od 18:00 do 22:00 w dni powszednie oraz od 18:00 do 23:00 w weekendy (weekend to czwartek, piątek i sobota).

Jak wynika z informacji podanych na socialmediowych kontach Burj Khalifa, widowisko laserowe, które zwykle odbywa się tylko w sylwestra, w 2022 zostało trochę dłużej. Pokaz można zobaczyć codziennie od środy do niedzieli o 19:45, 20:15 i 21:45. Ostatnie światła laserów na Burj Khalifa będzie można oglądać 31 marca 2022 roku.

Muzeum przyszłości

Jego otwarcie miało miejsce 22.02.2022, więc niestety nam nie udało się odwiedzić tego cudu. Znajdują się w nim ekspozycje przedstawiające możliwy rozwój technologii w ciągu 20 lat. Pozwoli też spojrzeć na istotne zmiany klimatu do 2050 roku. Budynek jak to w Dubaju musiał robić wrażenie, więc postawili owalne muzeum z dziurą w środku z elewacją w litery arabskie, które wieczorem są podświetlone.

Expo 2020

Pierwsza w historii Wystawa Światowa Expo organizowana w kraju arabskim. Trwająca od 1.10.2021 do 31.03.2022, spóźniona o rok z powodu Covid. Hasło imprezy to – Łącząc umysły, tworzymy przyszłość. Temat przewodni rozwijają trzy podtematy: Szanse, Mobilność i Zrównoważony Rozwój. Wystawy Światowe odbywają się od stuleci, pierwsze Expo zostało zorganizowane w Londynie w 1851 roku. Symbol Paryża, czyli wieża Eiffla została wybudowana właśnie na EXPO w 1889 roku. Bilety kosztowały nas 45AED~50zł. Teren zajmuje powierzchnię 4,38km2 i znajduje się w dzielnicy Dubai South. Na EXPO można dojechać metrem.

W Expo 2020 w Dubaju biorą udział 192 kraje, a każdy naród będzie miał swój pawilon. Organizatorzy podkreślają, że stało się tak po raz pierwszy w historii World Expo. Na wystawie można poznawać kultury i dziedzictwa wielu państw świata, degustować narodowych potraw, chodzić na koncerty, prezentacje i przedstawienia. To tylko część atrakcji, które są na miejscu. Na terenie wystawy są również foodtrucki i restauracje oraz sklepy spożywcze. Znajdziecie też interaktywne roboty, z którymi można porozmawiać.

Byliśmy na EXPO 6 godzin. To zdecydowanie za mało o jakieś 3 dni, w tym czasie udało nam się zobaczyć zaledwie 18 pawilonów. Teren jest kolosalny, a sama wystawa bardzo atrakcyjna! Państwa same projektują swoje pawilony, nie wszystkie są jednak tak okazałe ja te na zdjęciach. Są też mniejsze składające się z jednego pomieszczenia. Polski pawilon kosztował 60 milionów zł.

Moją głowę zaraz po wejściu zajęła myśl „co z tym wszystkim jak EXPO się skończy?”. Przecież tutaj są setki budynków, piękna zieleń, infrastruktura komunikacyjna, na szczęście szybko znalazłam odpowiedź. Po zakończeniu EXPO Dubaj przekształci teren wystawy w District 2020, czyli zrównoważone inteligentne miasto, wykorzystujące co najmniej 80% infrastruktury zbudowanej na potrzeby EXPO.

Dubai Frame

Rama Dubaju, projekt wybrany w konkursie przez rząd Dubaju spośród 926 pozycji. Twierdzi się, że projektantowi skradziono jego własność intelektualną i odmówiono mu uznania za projekt. The Guardian określili ją jako „największą ramkę do zdjęć na świecie”. Ramka ma wysokość 150,24 m i 95,53 m szerokości. Wykonana jest ze szkła, stali, aluminium i żelbetu. Jest umieszczona w taki sposób, że z jednej strony można zobaczyć reprezentatywne zabytki współczesnego Dubaju, a z drugiej starsze części miasta. W górnej części ramy znajduje szklana podłoga, po której można chodzić.

Al Marmoom Camel Race Track

Dubaj to nie samo miasto, warto wyjechać na pustynię. Wyścigi wielbłądów odbywają się na torze Al. Marmoom 40 minut od miasta. Tradycyjne wyścigi wielbłądów to sport, który zrodził się właśnie w tym regionie i do dziś cieszy się popularnością wśród mieszkańców jak i turystów.

60 wielbłądów wybiega na tor i pędzi co sił w kopytach. Treserzy w samochodach terenowych podążają za zwierzętami, wykrzykując do dżokejów, aby przyśpieszyli i jako pierwsi dotarli na metę. Aktualnie często wielbłądy dosiadają elektryczni dżokejowie zamiast ludzi. Wyścigi są szalenie emocjonujące. To coś, co trzeba zobaczyć na własne oczy. Wyścigi odbywają się dość wcześnie, od 7:00 do 9:00 w piątki i soboty, ale zdecydowanie warto obejrzeć to jedyne w swoim rodzaju wydarzenie.

Jeśli chodzi o nagrody, to nie są one tak wysokie jak w przypadku wyścigów konnych. W regularnych zawodach zwycięzca dostaje ok. 2,500AED. W finałach/największym wyścigu nagroda jest wyższa – właściciel najszybszego zabiera do domu ok.5000AED i luksusowy samochód, co jednak nie wydaje się być zawrotną sumą jeśli weźmiemy pod uwagę doniesienia o zakupie wielbłąda za $2.7miliona. Tak wysokie kwoty nie są jednak regułą, młodego dromadera można kupić już za ok. 3000AED.

Poza wyścigami, w Emiratach organizowany jest również jedyny na świecie konkurs wielbłądziej piękności. W 2012 roku udział w nim wzięło kilka tysięcy zwierząt, a dwa uznane za najpiękniejsze, wg. prasowych doniesień, wygrały swoim właścicielom po jednym milionie dirhamów.

Dubai Half Desert Road

Na pewno wielu z Was widziało zdjęcia (tak częste wśród instagramowych influencerów) pustynnej drogi częściowo pokrytej piaskiem z Burdż Chalifa i panoramą Dubaju na horyzoncie. Niestety, takie miejsce nie istnieje. Wszystkie zdjęcia składające się z tego krajobrazu były edytowane w Photoshopie, a panoramę Dubaju po prostu kopiowano i wklejano do nich. 

Po przybyciu tutaj znajdziesz niezliczone samotne drogi, do połowy pokryte piaskiem nawianym z okolicznych wydm. Pustynia wokół hipnotyzuje, dlatego chociaż większość tych dróg pozostaje nieużywana, znajdziesz mnóstwo ludzi biwakujących, robiących grilla, kręcących się wokół.  Półpustynna droga w Dubaju jest również naturalnie popularną lokalizacją dla filmowców i fotografów. Na tak rozległym terenie wokół Ciebie z pewnością znajdziesz swoje miejsce, spokojnie dojedziesz tam zwykłym samochodem bez 4×4.

Dubai Creek

Nowy ośrodek miasta oferujący przestrzenie handlowe, kulturalne i mieszkalne. Położony 10 minut od Downtown Dubai. Przewiduje się, że po ukończeniu będzie mieć powierzchnię 6 kilometrów kwadratowych. Nowy projekt obejmuje Dubai Creek Tower, najwyższy wieżowiec na świecie (928 m). Będzie on mieścić hotel i 10 tarasów obserwacyjnych.

Dubai Creek jest jeszcze wielkim placem budowy, ale warto się tam wybrać dla przepięknego zachodu słońca na tle panoramy Dubaju. Promenada nadmorska jest gotowa do użytku, znajdziecie też sklep i darmowy podziemny parking, więc koniecznie zakupcie prowiant i czekajcie na jeden z najlepszych zachodów w waszym życiu.

Al Madam Ghost City

Wioska Al Madam jest stopniowo zasypywana przez pustynię. Znajduje się niedaleko granicy z Omanem. Jest opuszczona, przez okna do budynków wsypuje się piasek i daltego stała się atrakcją turystyczną.

Niestety nasze małe autko zakopało się po drodze i nie daliśmy rady tam dojechać hehe, ale udało nam się spotkać cudowną rodzinę wielbłądów.

Spis treści

Podobał Ci się ten wpis? Podziel się nim z innymi!

Zobacz również

10 darmowych miejsc, w których zrobisz piękne zdjęcie

Co warto zobaczyć i ile czasu tam spędzić?

Jak tam dojechać z Dubaju? I czy warto ?

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze